EPT Warszawa, Dzień 1A: Na Prowadzeniu Lellouche

Podczas Dnia 1A Głównego Turnieju PokerStars.net European Poker Tour Warszawa przystąpiło niewiele, bo zaledwie 99 graczy, z tym, że jakich – nie zabrakło wielkich internetowych prosów, mistrzów EPT i innych znanych twarzy. Wśród uczestników znalazł się zwycięzca EPT Budapeszt Will Fry, mistrz EPT w Pradze Arnaud Mattern, hostessa EPT Kara Scott i Gavin Griffin, jedyny zdobywca „wielkiej trójcy" – mistrzostwa WSOP, EPT i WPT. Do stolików siedli także założyciel EPT John Duthie, Johnny Loden i Michał Wiśniewski, doskonale znany kontrowersyjny lider zespołu Ich Troje.
Hostessa EPT na własnej skórze poznała kunszt mistrza EPT, gdy wdała się w rozdanie a Arnaudem Mattern i odpadła z turnieju. Podbiła na preflopie z , a trzech przeciwników sprawdziło. Scott weszła na flopie
, a osoba na middle position podbiła. Mattern wszedł all in, przebijając, Scott sprawdziła, a osoba na middle position wycofała się. Scott ze swoim overpair miała niewielkie szanse, gdy Mattern odsłonił
, co dawało mu bottom seta, a gdy na stół doszło jeszcze
, Mattern zgromadził sporą pulę i Scott została wysłana na widownię. Wśród innych wyeliminowanych podczas Dnia 1A graczy znaleźli się Will Fry, który tym samym zaprzepaścił swoje plany zdobycia dwóch kolejnych tytułów EPT, Joseph "bigegypt" Elpayaa i Ilari "Ziigmund" Sahamies, którego A-Q przegrało z A-K.
Słowem dnia bez wątpienia było "rollercoaster", gdyż wszysy gracze z ogromnymi stackami, tacy jak Mattern, Ludovic Lacay, Gavin Griffin i Johnny Lodden, którzy chwilę wcześniej byli jeszcze liderami mogli tylko patrzeć, jak ich stacki topniały w ocach. Stack Loddena przezywał ogromne wahania, jednak zakończył on grę na pozycji lidera. Tuż po przerwie obiadowej przegrał dwa ogromne rozdania z Michałem Zarembą. W pierwszym z nich Lodden ze swoim trafił drugą parę na boardzie
, ale to i tak nie wystarczyło do pokonania top pair Zaremby, który miał
. Niedługo potem pocket eight Zaremby wygrały z flush drawem Loddena na bosrdzie
.
Loddena trochę poprawiło się na turnie, ale to i tak nie wystarczyło do wygrania puli.
Gdy dzień chylił się ku końcowi, Lodden praktycznie zasypiał na stoliku, przez co jego gra stała się bardziej wyważona, a ruchy bardziej przemyślane, dzięki czemu w ostatnich levelach dnia sporo udało mu się wygrać. Na początku trafił kolor z na flopie
, a jego rywal wszedł all in z
. Na stół nie doszło już więcej kierów i Lodden wysłał rywala na widownię. Niedługo potem z jego ręki odpadł kolejny zawodnik, którego A-Q nie pokonało A-K Johnny'ego.
Lodden skończył dzień w pobliżu szczytu leader boarda, tuż za Ludovicem Lacayem i Antony'm Lellouche'm. Lacay pod koniec dnia zaliczył come back, zajmując w końcu drugie miejsce, a Lellouche z kolei na początku dnia wygrał dwa spore rozdania z KK i utrzymał spory stack do końca dnia. W jednym z pierwszych rozdań dnia, Lellouche trafił pocket kings i wszedł all in na preflopie, by dowiedzieć sie, że przegrywa właśnie z jedynym układem, który mógł mu zaszkodzić – pocket aces. Król na turnie dał mu two-outera, którego tak potrzebował i double up. Pod koniec dnia Lellouche znowu trafił króle, tym razem sprawdzając wejście all-in rywala. Pod koniec dnia Lellouche znowu trafił króle i tym razem to on sprawdził pre-flopowy all in rywala, który pokazał pocket tens. Obyło się bez niespodzianek i Lellouche znowu triumfował. Wśród znanych graczy, którzy przetrwali Dzień 1A znaleźli się Gavin Griffin, Arnaud Mattern, Michal Wisniewski i Alan Smurfit.
Na Dzień 1b, który rozpocznie się o 14:00 ma przybyć jeszcze więcej światowej klasy prosów. Na głównej stronie portalu dostępne są relacje na żywo prowadzone w języku angielskim. Oto, jak po Dniu 1A prezentuje się Top10:
Antony Lellouche - 57,600
Ludovic Lacay - 49,600
Johnny Lodden - 41,450
Marco Fantini - 41,000
Sergey Shcherbatskiy - 40,950
Serguei Pomerantsev - 39,175
Michael Muheim - 36,875
Atanas Stoyanov Gueorguiev - 31,975
Moises Parrilla Ramos - 30,650
Nico Behling - 28,375
O czym myślisz?